Nie ma nic milszego niż klient, który powraca... Pani Magda zamawiała u mnie krokodyle dla swoich córeczek. Można je nawet było podejrzeć na blogu:
Teraz powróciła z prośbą o krokodyla męskiego. Tata nowo narodzonego młodzieńca jest kibicem AC Milanu i maskotka miała mieć barwy tego klubu. W końcu miłość do drużyny dziedziczy się w genach!
Metki jak zwykle w różnych fakturach i kolorach.
Wśród nich: miękka część rzepa, pomarańczowe tkane gwiazdki, czerwień w białe kropki.
Biała guma, niebieska tasiemka satynowa:
Czarno-białe tkane gwiazdy, bawełniana taśma koronkowa i zielona tasiemka.
Oczy i nos białe.
I NOWOŚĆ! Ostre zęby - zdecydowanie bardziej widoczne!
Nikt tu nie poszedł na łatwiznę i brzuszek też jest pasiasty!
Co sądzicie o takiej wariacji na temat krokodyla i piłki nożnej?
Fajowe te metkowce - aż żałuję, że moje Bąble z tego już wyrosły ;)
OdpowiedzUsuńHmmm kto wie, może jeszcze kiedyś!
UsuńFajny taki pasiasty :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Też mi się podoba!
UsuńAle superowe krokodyle.
OdpowiedzUsuńMiło mi!
UsuńKrokodyl 1-sza klasa! Nie ma nic przyjemniejszego niż szycie dla najmłodszych :-)
OdpowiedzUsuńTAK! to miłe!
UsuńSuper!
OdpowiedzUsuńDzięki!
Usuńwygląda rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam!
UsuńDziękuję!
OdpowiedzUsuńCzad! Krokodyl w pasy wymiata. A tak w ogóle to mój Staś śpi z krokodylem i często kontempluje tasiemki - jak to śmiesznie wygląda :D tymi malutkimi paluszkami dotyka tasiemek, głaszcze, bada fakturę :)
OdpowiedzUsuńBoskie te Twoje krokodylki!!! swietny pomysl, perfekcyjne wykonanie i ile radosci dla dzieciakow!!
OdpowiedzUsuń