poniedziałek, 7 kwietnia 2014

SPÓDNICA TULIPANOWA

Witam

Dziś w końcu uda mi się pokazać Wam spódnicę uszytą dla Magdy z bloga Babskie. Nie ma co ukrywać, że Magda prosiła o coś w tym stylu:



Aby zminimalizować straty, zakupiła bluzę dresową w SH i wraz ze swoją spódnicą przywiozła do mnie. Nie podjęłam się szycia bez wykroju.... Przewertowałam Burdy i w numerze 2/2013 znalazłam model 111. Przód uszyłam po prostu z dwóch klinów spodnich, bez marszczenia.

Poniżej efekt na Magdzie :) (zdjęcia dzięki jej uprzejmości).



Tył podszyłam maszynowo, a odszycia przednich łuków ręcznie. Całość wykończyłam zygzakiem lub ściegiem owerlokowym.


Nie wiem jak model na którym wzorowała się Magda ale wykrój Burdy miał zaszewki, które ja również zrobiłam. W pasie szeroka guma.


To zdecydowanie model dla szczupłej osoby. Użycie dzianiny zaowocowało fajną półsportową letnią spódnicą.

Pozdrawiam

PS Dumna jestem z siebie :-)

19 komentarzy:

  1. wspaniały efekt, podglądam po cichu i podziwiam

    OdpowiedzUsuń
  2. też jestem dumna :) bo nie dość że wyszła superowo to w dodatku jest MOJA <3 :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ukłony ogromne,jestem pod wrażeniem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z BURDĄ nie było to trudne. Choć sporo ręcznego szycia

      Usuń
  4. Bardzo fajnie wygląda. Duma uzasadniona!

    OdpowiedzUsuń
  5. coraz bardziej przekonuje się do tulipanowych spódnic
    super ją uszyłaś

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczna spódniczka! Może też taką sobie uszyję? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu myślę że do Twoich szyfonowo-dresowych bluz byłaby świetnym dodatkiem

      Usuń
  7. Świetna! Szkoda, że moja figura by jej nie"doceniła" :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Rewelacja! zdjęcie w reklamie tej spódnicy chyba codziennie widze i tez o takiej marze :) uszyje gdy dorwe odpowiedni wykroj. dziekuje za inspiracje :)

    OdpowiedzUsuń