niedziela, 9 grudnia 2012

Miała być spódnica..

W tych dniach miała na blogu pojawić się nowa spódnica... Niestety a może właśnie stety odwlecze się to w czasie. Po dzisiejszych debatach zakładki wymagają pogłębienia i wtedy zapadnie decyzja czy wszywać pasek czy zostawić bez paska.

Jestem już poza Krakowem więc do świąt nic nowego szyć nie będę. Wykorzystamy ten czas by pokazać to co szyłam zanim założyłem bloga.

Na pierwszy rzut idą zeszłoroczne ozdoby świąteczne i drobiazgi z filcu:

Zygzak 

Hello Kitty

Broszka

Pokrowiec na telefon






1 komentarz:

  1. Ula, a tak czekałam na spódnicę;)
    A tak poza tym, to filc jest super!

    OdpowiedzUsuń