środa, 3 lipca 2013

BLUZKA BEZ RAMIĄCZEK (ze starej spódnicy)

Witam

Dziś chciałam Wam pokazać bluzkę uszytą ze starej spódnicy. To była maxi spódnica z marszczonym karczkiem. Niestety na skutek intensywnego użytkowania porwała się w dwóch miejscach. Podczas pobytu nad morzem, olśniło mnie, że nie mam bluzki bez ramiączek/rękawów. Czasem przydałaby się taka na rowerowa wycieczkę czy bieganie po ogrodzie. Postanowiłam więc, że mój ukochany letni strój przerobię na bluzkę - zamiast wyrzucić.

Odcięłam nad dziurami : -) Wierz obszyłam zygzakiem a podszewkę podwinęłam. Na, tak zwany, wszelki wypadek uszyłam tez ramiączka. W ten sposób - łatwo, miło, szybko i przyjemnie uszyłam bluzkę*


Akurat ładniejsze ujęcia wyszły z ramiączkami :-) 


 


* byłaby idealna na te upalne dni.. ale została w Krakowie wraz z cała torbą przygotowana na wyjazd.....ehh skleroza nie boli.

Pozdrawiam

PS Poważnie myślę o założeniu facebookowego funpage'a dla bloga - wciąż rozważam potrzeba czy nie.... macie jakieś swoje przemyślenia w tym temacie?

25 komentarzy:

  1. Bardzo udana przeróbka :). Uważam, że własna strona na fb to dobry pomysł. Jednak dużo osób dowiaduje się niej o nowych postach. Można też zamieszczać jakieś ciekawostki, które nie zasługują na osobny wpis na blogu.

    OdpowiedzUsuń
  2. świetna bluzka, bardzo ładne kolory :D
    a co do FP to nie wiem ja nie mam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam stronę na fejsie i w sumie nie wiem po co:P Bluzka bardzo fajna. Ja jeszcze żadnej starej rzeczy nie dałam drugiego życia, ale też żądnej nie wyrzucam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne są takie rzeczy, które lubisz, coś tam się w nich popsuje, ale można je naprawić i nadać im inną nieco formę:) No a taka bluzka na lato jest jak znalazł, nie krópuje ruchów, jest wygodna, możesz się w niej fajnie opalić...:)) Spróbuj z fanpejdżem, jest to do ogarnięcia, mówię to ja, laik kompletny:)

    OdpowiedzUsuń
  5. wlasnie o te drobne wpisy mi tez chodzi. czesto chce cos malego pokazac i mi brakuje kanalu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziekuje zacwszystkie mile slowa o bluzce :) jeszcze mi zostal material na sukienke dla Kasi. ten cienki batyst jest wspanialy w noszeniu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bluzka rewelacja, też uwielbiam ten typ kroju.

    OdpowiedzUsuń
  9. tak to jest to co chcę uszyć a jakoś dotrzeć do tego nie mogę - bardzo fajna i na upały jedyna

    OdpowiedzUsuń
  10. Bluzeczka świetna - sama nie lubię wyrzucać ulubionych ubrań, nie ważne w jakim stanie są ;) Jestem za profilem na FB bo nie zawsze ma się czas na całą notkę a chce się czymś podzielić z innymi, poza tym nie każdy ma konto na bloggerze i dzięki FB mogliby być tak samo na bieżąco jak osoby z 'tutejszym' kontem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki... wezmę pod uwagę co piszesz o facebooku :)

      Usuń
  11. fajna, choć ja ostatnio przerobiłam na spódnicę taką bluzkę :) Twoja ma ładne kolory bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bluzeczka świetna. Lubię przerabiać stare na nowe , zwykle przerabiałam rzeczy z nas(czytaj męża i moje) na dzieci :) Teraz to już niemożliwe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje dzieci mają strasznie dużo ubrań dzięki starszym kolegom i kuzynkom więc juz im mało czego potrzeba :)

      Usuń
  13. Świetna bluzka właśnie szyję podobną :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo pomysłowa przeróbka! Pójdę w Twoje ślady! Profil na FB bardzo pomocny, polecam

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bluzka super! Swietnie wygladasz w tym kroju ;)

      Usuń