środa, 5 czerwca 2013

MAXI SPÓDNICA = MIDI SUKIENKA

Witam

Ponieważ wierzę, że lato przyjdzie... przed zbliżającymi się wielkimi krokami wczasami uszyłam sobie maxi spódnicę. Szyłam na wzór spódnicy sklepowej, która służyłam mi dwa lub trzy lata.

Na wierzchnią warstwę wybrałam batyst z geometrycznym haftem. Na podszewkę wybrałam cieniutki gładki batyst. Postawiłam na uniwersalną i praktyczną latem biel :)

Do szycia karczku użyłam gumonici. Najpierw nawinęłam je na szpulkę - robiłam to maszynowo tyle, że "przez rękę" a nie wypustkę w maszynie. Przy dużej ilości marszczeń radzę od razu nawinąć dwie szpulki bo kończą się znacznie szybciej niż tradycyjna dolna nitka.Szpulkę wsadziłam do bębenka i szyłam na normalnych ustawieniach maszyny tj. napięcie nici na 4 a długość szwu 2,5. Szyło się bardzo przyjemnie :) Polecam.

Uprzedzam, że spódnica nie jest wykończona... stąd nitki tu i ówdzie. Pozostało podszyć wierzch i podszewkę, zabezpieczyć przed pruciem wolne brzegi tkanin i obciąć nitki i gumki.

Przód

Bok

Na wieszaku

Marszczenie lewa strona

 Marszczenie prawa strona

Ktoś może zapytać po co marszczenie skoro i tak jest ukryte pod bluzką. Po pierwsze dlatego że moim zdaniem znacznie ładniej leży na obfitych kształtach niż zwykła gumka w pasie. A po drugie marszczenie może pełnić funkcję gorsetu gdy MAXI SPÓDNICA staje się MIDI SUKIENKĄ.



Mam nadzieję, że zdjęcia na łonie natury uda mi się opublikować już niebawem. Przez ok 2,5 tyg szyciowych wpisów raczej nie będzie ale postaram się wrzucić zdjęcia Bałtyku :)

Polecam ten fason maxi spódnicy i gumnici. Szyje się miło i szybko.

Pozdrawiam

13 komentarzy:

  1. u la la :) swietnie wygląda :) i zdecydowanie bardziej wole wersje midi sukienki ;)
    nic tylko na spacery po plazy ;)

    miłego urlopu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magdu tu faktycznie ona lepiej wygląda jako sukienka ale moja wzorcowa spódnica bardzo mi pasowała... może zdjęcia w naturze to oddadzą :D

      Usuń
  2. Ale jesteś szczęściara..zdjęcia znad Bałtyku....
    Byłam dzisiaj i obkupiłam się a jakże..mam też nici.I ja będę szalała na gumo niciach, dzięki za podpowiedź szerokości i gęstości ściegu.
    Miłego odpoczynku..a zdjęcia wrzucaj..chociaż popatrzę jak morze szumi...:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewa powodzenia życzę... mi się szyło rewelacyjnie :)

      Usuń
  3. Mam jedną taką i nie wiem do tej pory czy to spódnica czy sukienka. Służy jako sukienka ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę zakupić pasek i może się przekonam do wersji midi

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo, bardzo mi się podoba. W jednej i drugiej wersji.

    OdpowiedzUsuń
  6. Podoba mi się ta spódnico-sukienka! Też za mną łazi coś takiego od kilku dni i w wolnej chwili spróbuję taką rzecz wykombinować:)) No i ta biel, super!

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja właśnie uszyłam sobie taką na gumce, ale oglądając Twoją to mam ochotę na marszczoną :P Śliczna :) Czy całość jest na bazie prostokąta czy rozszerzana do dołu?

    OdpowiedzUsuń
  8. Rozszerzana.. każdy kolejny pas jest szerszy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czadowa jest, mi sie obie odsłony bardzo podobaja:)

    OdpowiedzUsuń