Dzś chciałam Wam przedstawić Pannę Krokodylankę... to siostrzyczką krokodylków pokazanych wcześniej na blogu. Ma zdecydowanie bardziej dziewczęcy grzbiet :) i kokardkę... jest prezentem dla małej Basi, która dziś ma do nas zawitać.
Mam nadzieję, że przypadnie jej do gustu:
Ze starszakami wykonaliśmy dziś girlandę wielkanocną do ich pokoju. Ja wycięłam jajka a dzieciaki ozdobiły je naklejkami tematycznymi :)
Oby do wiosny :)
fajna te jajcowate zawieszki , a do krokodyla bym się wtuliła, dobrze że to nie żywy :)
OdpowiedzUsuńO! Jaki fajny!
OdpowiedzUsuńPanna Krokodylanka jest cudowna :) uszyta po mistrzowsku! Dziękuję w imieniu Basi :)
OdpowiedzUsuń