Wróciliśmy ze szpitala i wracam do normalnego rytmu. Dziś chciałam Wam pokazać bluzkę, którą ostatnio uszyłam. Wykorzystałam tą samą tkaninę co w tym TOPIE. Za to krój jest identyczny jak w TEJ bluzce tyle, że bez rękawów i nieco przedłużoną.
Krój i tkaninę szyło się miło i przyjemnie. Nawet z tej przyjemności robiłam podwójne stebnowanie na wykończeniu dekoltu. Tym razem podkroje pach wzmocniłam flizeliną.
Przód
Tył
Profil
Kopertowy dekolt
Wspomniane stebnowanie
Obie bluzki kosztowały mnie łączne 14,40zł. Dzianina jest bardzo przyjemna, lekka i opływająca ciało co w upalne dni jest dla mnie bardzo ważne.
Pozdrawiam i szczerze polecam ten fason.
Dopiero wpadłam na Twojego bloga i jestem bardzo mile zaskoczona, bo znalazłam to co chcę! Od zawsze podziwiam szyciowe umiejętności i ludzi i nadal marzę o spróbowaniu...
OdpowiedzUsuńTwoja bluzka jest urocza, prosta i elegancka.
Pozdrawiam!
Podoba mi się wykończenie przy dekoldzie...wyszło super.Bluzka też wygląda fajnie , idealna na lato :)
OdpowiedzUsuńNina zachęcam do spróbowania :)
OdpowiedzUsuńEwa dziękuję za miłe słowa - nosi się super póki co.